4.05.2010

Czekają nas rewolucyjne zmiany w tchnologii e-learningowej - koniec flasha w e-learningu?


Z zainteresowaniem obserwuję wojnę jaka rozgorzała pomiędzy firmą Apple i Adobe. Najpierw nieoficjalna krucjata Steve Jobsa przeciwko flashowi, a następnie oficjalne stanowisko Appla i określenie standardu, który praktycznie eliminuje stosowanie flasha na iPhon-ach, iPod-ach i IPAD-ach. Stanowisko to wywołało ostrą odpowiedź ze strony Adobe. Lee Brimelow odpowiedzialny w Adobe za rozwój Flash'a, piesze na swoim blogu "Apple Slaps Developers In The Face". Steve Jobs odpowiada listem otwartym Thoughts on Flash, w którym tłumaczy dlaczego Apple nie chce flash'a. Do sporu też właśnie włączył się Microsoft, nie zaatakował co prawda tak ostro jak Apple, ale ogłasza, że Internet Explorer 9 będzie wspierał obsługę filmów w standardzie H.264 w HTML5. Czy to oznacza początek końca dominacji flasha w internecie i również początek nowej ery w zakresie technologii e-learningowej?

2 komentarze:

Unknown pisze...

Zarówno Apple jak i Microsoft mogą się przejechać jeśli Google uwolni swój kodek VP8:

http://www.fsf.org/blogs/community/google-free-on2-vp8-for-youtube

Na razie jednak YouTube (którego właścicielem jest tenże Google) wspiera zarówno Flasha jak i H.264:

http://www.youtube.com/html5

Reasumując - dopóki będzie content we flashu - flash będzie istniał. Czy taki Google ma go ochotę zabić? Wątpię - wręcz przeciwnie:

http://www.wired.com/gadgetlab/2010/03/google-flash-chrome-browser/

Unknown pisze...

Dzięki za interesujący komentarz i linki z nowymi informacjami z pola bitwy :)